Czujesz, że pieniądze przeciekają Ci przez palce? Masz
wrażenie, że w portfelu masz wielką, niewidzialną czarną dziurę, która
pochłania wszystko co do niego wkładasz? Stajesz na głowie, a wydatki i tak
rosną, zamiast maleć. Nie masz pojęcia GDZIE podziała się twoja wypłata? Mam na
to łatwy (i tani!) sposób!
źródło: http://www.stethnews.com/ |
Zanim podam Ci prostą, domową metodę na wyrzucenie biedy z
życia, musimy coś ustalić. Chcesz mieć pieniądze? Czujesz tę chęć posiadania pękającego
w szwach wora kasy? Na pewno?
Coś mi się wydaje, że jednak masz problem ze stosunkiem do
pieniędzy. Powiesz, że nie? Przecież pragniesz ich całym sercem a one,
niewdzięczne nie odwzajemniają miłości? No to spójrz w lustro i powiedz z głębi
serca : „Kocham pieniądze!”. Czujesz opór? To może powiedz mi, kto twoim
zdaniem ma dużo pieniędzy? Hm… dobra, przestań już, bo twoje myśli stają się
negatywne. Dobrze się zastanów ile znasz
sentencji o biednych, bogaczach i ciężkiej pracy w pocie czoła? One wszystkie
zapuściły korzenie w twoim umyśle i ugruntowały twoje podejście do finansów.
Niestety, ale ten problem dotyczy większości z nas. I, przykra wiadomość, nigdy
nie będziesz bogaty, jeśli nie zmienisz nastawienia. Nawet jeśli zarobisz
milion, to stracisz mnóstwo siły i zdrowia na próby utrzymana go przy sobie. Z
góry ci mówię, nie ma szans.
Więc zanim przystąpisz do jakichkolwiek działań, mających na
celu zrobienie z ciebie bogacza, rozważ swój stosunek do pieniędzy. Zweryfikuj
go, bo w każdym innym przypadku, wszelkie sposoby będą rozwiązywały sprawę tylko
na chwilę.
Pamiętaj, ze pieniądze są środkiem płatniczym, który pozwala
ci uczynić swoje życie lepszym. A tym samym życie ludzi wokół ciebie. Pamiętaj
też, że pieniądze nie są „tylko” papierkami. Niestety, ale nasz zborowy
stosunek do nich nadał im energię i nacechował różnymi przymiotami. Twoim zadaniem jest odwołać się do tych
pozytywnych aspektów pieniędzy.
Jeśli jesteś już gotowy i twoje poglądy zostały zweryfikowane,
możesz mieć pewność, że nasz rytuał przyniesie długoterminowe skutki.
Najlepiej wykonywać go gdy księżyc maleje. To najlepszy czas
na pozbywanie się pewnych rzeczy, a tym razem chcemy pozbyć się biedy. Weź papier toaletowy, najlepiej zwykły, szary. Zapal świece-
czarną w intencji odejścia biedy i zieloną w intencji przyciągnięcia bogactwa. Na
stole, na którym palisz świece rozsyp złote pieniążki. Mogą być grosze. Posyp je świeżo startym cynamonem,
mówiąc: "Niech spadnie na mnie deszcz dobrobytu!.” Powtórz to trzy razu. I
zakończ formułą: „Niech się stanie, zgodnie z najwyższą wolą!” Jeśli nie masz
kory cynamonu, zastąp ją cynamonem mielonym. Następnie przygotuj siedem
kawałków papieru toaletowego. Na każdym z nich napisz czarnym markerem „nędza
odeszła”. Gotowe kawałki papieru spłucz w toalecie, tam gdzie ich miejsce. Pieniążki
wrzuć do słoiczka i postaw w widocznym miejscu.
Rytuał powtarzaj co wieczór przez kolejne 7 dni.
Zmiana zacznie się szybciej niż myślisz!
Do dzieła!
Do dzieła!
Jeśli chcecie
wiedzieć jak poprawić sytuacje materialną, zapraszam na analizę tarot domowych finansów oraz rytuały finansowe, przeprowadzane w każdy czwartek.
Pisz, nie bój się!
Pisz, nie bój się!
Twoja czarodziejka Michalina
fajne , dziekuje i zastosuje :0
OdpowiedzUsuńSuuper :) Dziekuję. Proszę tylko o radę, kiedy powinnam ten rytuał zacząć skoro najlepiej wykonywać go gdy księżyc maleje. Byłabym wdzięczna za radę. pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńTeraz to najlepiej po 10 maja, bo 10 jest pełnia, a następny nów 25 maja. Czyli pomiędzy tymi datami, księżyc maleje. Powodzenia! :)
Usuń