Zwiększ bezpieczeństwo swoich magicznych działań!


Pewnie słyszałeś, że magia może być niebezpieczna. Mimo tego, nie brakuje chętnych by ją czynić. Sprawdź co zrobić, by zminimalizować ryzyko i cieszyć się radością czynienia!

Kiedy zaczynasz fascynować się tematem magii, zaczynasz poszukiwać rytuałów i zaklęć. Niecierpliwość, z którą pragniesz zacząć działać, sprawia, że przechodzisz od razu do sedna sprawy, pomijając całą teorię, jako nudne gadanie. Nie masz przecież czasu na pierdoły, chcesz czynić!

Otóż jest to najbardziej błędne podejście z możliwych. Nie tylko twoje wyniki będą mizerne, ale możesz też napytać sobie biedy.  Nie będę się tutaj rozwodzić nad teoriami światów astralnych i różnorodnością istot, które je zamieszkują, ale wiedź, że są tam również energię, z którymi nikt o zdrowych zmysłach nie chciałby zadzierać. Zwłaszcza zupełnie bezbronny. Radzę ci zatem uważnie przestudiować temat bezpieczeństwa w magii, bo pchanie się w paszczę lwa, jest po prostu głupie.

Jeśli zadasz sobie trud zagłębienia się w fachową literaturę, odkryjesz, że to nie jest mój wymysł, mający powstrzymać twoje magiczne zapędy. Setki, a nawet tysiące lat doświadczeń magów wszystkich epok nie powinny ujść twojej uwadze.


http://lensar.deviantart.com/art/Wizard-488035610


Bezpieczeństwo w magii można podzielić na kilka poziomów, od rzeczy najprostszych, po skomplikowane działania ochronne.

   1. Nie igraj z ogniem!
Niektóre rytuały wymagają, by świeca wypaliła się do końca. Ponieważ czas palenia się świec jest różny i często nie ma nic wspólnego z zapewnieniami producenta, warto wybierać świece mniejsze, tak by móc dopilnować ognia. Trudno oczekiwać, że w dzisiejszym, pędzącym na łeb na szyję świecie, znajdziesz czas by kontrolować świecę przez dwie doby. Pamiętaj by nigdy, przenigdy nie zostawiać świec bez opieki!  Świeca, która ma palić się 12 godzin, może zniknąć w 3, a taka jaka miała się palić 3, będzie się tlić dwa dni. Niezabezpieczony płomień to ryzyko pożaru. Może wystrzelić nagle, sypnąć iskrami i zająć wszystko wokoło. Śmiem jednak twierdzić, że prawie każdy szanujący się mag, kiedyś pożar wywołał, ja swój pierwszy kiedy miałam 13 lat. O mało nie spłonął mój pokój.  Postaraj się nie popełnić tego błędu. Popytaj innych czyniących, pewnie opowiedzą ci mnóstwo historii o dziwnych zachowaniach świec rytualnych. To może ci się wydawać banalne, ale naprawdę sporo osób o tym zapomina.

Dodaj http://www.deviantart.com/art/Candle-Study-677021912napis

2. Wibruj i wnoś się!
Kiedy zabierasz się do magii, nigdy nie rób tego w stanie wzburzenia czy zbytniej ekscytacji. Te stany wynikają z niekontrolowanych emocji. Kiedy nie masz władzy nad sobą, nie masz też władzy nad własnym umysłem. Łatwo narobić głupstw, które później trzeba odwracać (a nie zawsze można! Pamiętaj, że nie skleisz rozbitej szklanki!). Nietrudno też o uzyskanie efektu, którego nie jesteś w stanie przewidzieć. Czyń rozważnie. Przez rytuałem odpręż się, pomedytuj, wycisz ciało i umysł. Pisałam już o tym, że relaksacja jest podstawą do skutecznego czynienia. Ćwicz medytacje, ćwicz wizualizację i prawidłowy oddech. Jeśli chcesz być magiem, przygotuj się na to, że musisz nad sobą pracować. Jeśli nie jesteś na to gotowy, nie porywaj się z motyką na słońce. Zamów rytuał u specjalisty i jemu zostaw martwienie się o bezpieczeństwo. Jeśli jednak chcesz czynić sam, ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz.
Znajdź czas na własny rozwój. Dwie minuty dziennie to więcej niż nic. Zacznij od maleńkich kroczków i z czasem zwiększaj czas ćwiczeń.
Pamiętaj, że wyciszony, zrelaksowany i panujący nad sobą, podnosisz własne wibracje. Im jesteś wyżej tym mniejsze prawdopodobieństwo, że przyczepi się do ciebie jakiś niski, lepki byt, który potem będzie utrudniał życie twoje i twoich bliskich. Jeśli jesteś wysoko, masz dostęp do energii, które są wysoko. Możesz nawiązać kontakt z bogami, aniołami i innymi istotami światła. Możesz ukierunkować swoją moc i osiągnąć dokładnie to czego chcesz i to bez konsekwencji w postaci nieproszonych, astralnych gości w twoim życiu.
Pamiętaj tez, że niezależnie jak ciężko pracujesz, nie jesteś w stanie utrzymać wysokich wibracji przez cały czas. Do tego musiałbyś zostać tybetańskim mnichem, a coś mi się wydaje, że nie rozważasz tej perspektywy. Możesz jednak pracować nad sobą, tak by każdego dnia piąć się w górę. Rób to, a twoje życie stanie się cudem, niezależnie od tego czy zostaniesz magiem czy nie.


3. Ładnie posprzątaj!
Jeśli nie masz osobnego pomieszczenia do czynienia, a mało kto ma, pamiętaj, żeby oczyszczać swoje otoczenie przed i po każdym rytuale. Zanim zabierzesz się do czarowania, przygotuj się do tego bardzo starannie. Znaczna cześć magów przed bierze prysznic, co polecam przy ważnych, dużych rytuałach. Niektórzy nawet ubierają się w specjalne szaty, co nie jest konieczne, chociaż pięknie podkreśla uroczysty charakter rytuału. Zwróć uwagę, jak wygląda msza w kościele rzymskokatolickim. Kiedy wejdziesz w temat magii, odkryjesz, że to nic innego jak złożony rytuał. I to niekoniecznie związany z białą magią.
Pamiętaj też żeby posprzątać. Walające się po katach skarpetki, kurz na wszystkich półkach, skotłowane ubrania w rogu… znamy to, znamy. Niemniej bałagan w świecie fizycznym, to również chaos energetyczny. Sprzątnij, wywietrz pokój, umyj podłogę (polecam wodę z solą morską lub kamienną, najlepiej jeśli jest konsekrowana przez ciebie), zapal białą świecę w intencji oczyszczenia. Okadź pokój na przykład białą szałwią (tylko nie szałwią spożywczą! Białą kupisz w specjalistycznych sklepach).  Podejdź do rytuału, jak do ważnego wydarzenia. Pamiętaj, że przy większych rytuałach zawsze wzywasz żywioły, anioły, pogańskie bóstwa. Zaproś swoich magicznych gości i oddaj im szacunek. Przecież tak robisz, gdy zapraszasz kogoś do siebie.

http://www.deviantart.com/art/Candle-Study-677021912
4.Nie bierz armaty na komara.
Pamiętaj, że jest coś takiego jak prawo mocy. Obejmuje one kilka zasad czynienia. Pamiętaj, żeby wykorzystywać moc tylko w zaistniałej potrzebie. Nie żeruj, jak huba, na energii przestrzeni. Jeśli czujesz spadek sił, zjedz porządny posiłek, albo się wyśpij. Jeśli możesz jakąś sprawę rozwiązać w zwyczajny sposób, zrób to. 
Dostosowuj kaliber działań do rozwiązywanej sprawy. Jeśli chcesz wykonać proste oczyszczenie czakramów, nie wzywaj Władców Żywiołów i wszystkich świętych na dokładkę. Zapal białą świecę, w zupełności wystarczy. Przesada w niczym nie jest dobra. Nie czaruj by zrobić na kimś wrażenie lub coś udowadniać. Rób swoje i ciesz się efektami.

5. Szanuj wolną wolę!
Najwyższym prawem jest prawo wolnej woli. Dzięki niemu możemy się rozwijać po swojemu, popełniać własne błędy i donosić własne sukcesy. To dotyczy wszystkich ludzi. Pamiętaj by nie pomagać na siłę. Nigdy nie podejmuj żadnych działań nieproszony. Jeśli jesteś o coś proszony, rozważ czy działanie nie ingeruje w wolną wolę i prywatność osoby trzeciej. Szanująca się wróżka nie będzie odpowiadał na pytania co słychać u byłego faceta. To jego osobista sprawa. Nie właź ludziom z butami do życia. Porządny mag nie wykona czaru miłosnego, którym spęta inną osobę. Nie zrobi też nikomu krzywdy na zamówienie.
Jeśli bliska ci osoba potrzebuje twoim zdaniem pomocy, ale nie chce jej od ciebie przyjąć, nie uszczęśliwiaj jej na siłę. To jej wola. Być może jej dusza wybrała taką drogę realizacji życia. Nie igraj z losem.
To nie oznacza, że masz wcale nie pomagać, ale granica jest dość płynna. To kwestia wyczucia. Kiedy widzisz, że ktoś się topi, to przecież polecisz go ratować, nawet jak nie zdąży krzyknąć. Ale kiedy twój kolega popada w alkoholizm, to bez jego wolnej woli nie możesz mu pomóc.  Z czasem te różnice staną się dla ciebie coraz wyraźniejsze.

6. Myśl, głupcze! ;)
Nie rób rzeczy, których nie rozumiesz, nawet jeśli brzmią podniośle i ekscytująco. Zwracaj się do istot, które znasz. Jeśli znalazłeś zaklęcie ze zwrotami, których nie rozumiesz, poszukaj o tym informacji. Poczytaj o bóstwach różnych religii, oraz innych istotach wzywanych w magii. Sprawdź czy wypowiadasz imię Boga po hebrajsku, czy może imię demona po łacinie. Bądź pewny tego co robisz. Nie ufaj bezkrytycznie rytuałom, zwłaszcza internetowym. Moim też nie. Jeśli budzą twój niepokój, nie rób ich. Skąd wiesz, że autor na sto procent wiedział co pisze? Jeśli nie jest w stanie odpowiedzieć na twoje wątpliwości, może sam nie ma pojęcia o czym mówi? Może przepisał skądś zaklęcie, nie zadając sobie trudu sprawdzenia, co wypisuje? Ty zadaj sobie ten trud, jeśli ci życie miłe.  Bądź mądrym i odpowiedzialnym magiem. Dla dobra swojego i otaczających cię ludzi. Jest mnóstwo historii, które nie zachęcają do uprawiania magii i radzę ci ich poszukać i uważnie przeczytać, zanim zaczniesz. To nie oznacza, że cię zniechęcam, ale ostrzegam. Proszę, byś pojął konsekwencje nierozważnych działań. Poza tym baw się dobrze.

http://www.deviantart.com/art/Magic-56485069


7. Chroń się jak możesz!
Naucz się różnych zaklęć ochronnych.  Najlepiej kilku różnych, żeby wypróbować w czym czujesz się najpewniej. Być może zdecydujesz się na czynienie według jednej, konkretnej filozofii i zostaniesz kabalistą lub wiccaniniem. To twoja decyzja. Szukaj i sprawdzaj, by wybrać to, co daje ci komfort działania i jest zgodne z twoimi przekonaniami. Jeśli nie masz zaufania do pogańskich bóstw, nie wzywaj ich. Ja osobiście bardzo rzadko z nimi pracuję.
Przy większych rytuałach zawsze otwieraj i zamykaj krąg. Tu też jest sporo metod. Kiedy już znajdziesz swoją ćwicz ją, aż do momentu kiedy wyrwany o 3 w nocy ze snu, będziesz w stanie wyskoczyć z łóżka i otworzyć krąg, nie otwierając oczu. Ja osobiście stosuję najczęściej rytuał mniejszego pentagramu, opracowany w oparciu o magię kabalistyczną. Na pewno znajdziesz w końcu swoją metodę. Nie pomijaj tego punktu w działaniach i nie otwieraj kręgu byle jak. Uwierz mi proszę, że to się nie opłaca. Pamiętaj, że każde magiczne działanie jest widoczne. Skoro już zostawiasz za sobą ślady to nie krocz bezbronny.

8. Ustal swoje zasady!
Nie jest tak, że nie masz żadnego wpływu na to z im pracujesz i na jakich zasadach. Magia to wolność. Stosując  ją zmieniamy swoje życie, uwalniamy się od negatywnych przekonań, zaczynamy rozumieć, że życie jest w naszych rękach. Weź też w swoje ręce magię, którą uprawiasz i podpisz umowę z wszechświatem. Rozważ co po to robisz, jakich oczekujesz efektów i jakie zasady wyznajesz. Zastanów się z kim chcesz współpracować i kto ma cię chronić. Przeanalizuj to bardzo dokładnie, biorąc pod uwagę konsekwencje swoich postanowień. Kiedy już jesteś gotowy, żeby zawrzeć układ na czynienie, spisz to wszystko rytualnie w dokumencie, który najczęściej nazywa się Reguły Ścieżki. Potem zapieczętuj, tak żeby nikt, nawet najlepszy przyjaciel, mąż, żona, mama, ktokolwiek, nie mógł tego przeczytać. Chroń je bardzo starannie. 

Masz już taki dokument? Brawo, oto stałeś się panem własnej magii.

Jeśli nie wiesz jak się do tego zabrać i chcesz poznać szczegóły tworzenia Reguł Ścieżki, dołącz do naszej magicznej grupy.

Dobrym pomysłem jest też stworzenie oddzielnie Reguł Postrzegania. Ale o tym może innym razem.


Jeśli doczytałeś do końca, jestem z ciebie dumna. Widać, że masz zadatki na maga z klasą! Daj się poznać i zostaw komentarz ;)

Masz pytania? Napisz do mnie na fanpage’u.

Komentarze

  1. Super post, bardzo wyczerpująco ujęłaś temat. Ja kupuję świece 10 cm, szybko się spalają.

    OdpowiedzUsuń

  2. Bardzo dobry artykuł
    Ja jeszcze nie wiem kim jestem:( .

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za posta, bardzo konkretnie i przejrzyście 😘🔮

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień dobry, Samantha Grey:
    Potrzebujesz pomocy, aby sprowadzić byłego chłopaka lub dziewczynę z powrotem, pomóc, aby twój mąż lub żona kochali cię samotnie? Skontaktuj się z dr Ogundele. Ten człowiek jest uczciwym rzucającym zaklęcia, który sprowadził mojego męża z powrotem w ciągu 24 godzin. Mój mąż zdradzał z inną kobietą i jego nastawienie się zmieniło, ale dr Ogundele sprowadził go dla mnie z powrotem. Skontaktuj się z nim przez WhatsApp, Telegram lub Viber Chat: +27638836445. Jego strona internetowa: (https://globalhelperman.wixsite.com/ogundeletempleofsolu) Zgodnie z obietnicą przywrócił mojego męża, a jego moce są nieszkodliwe.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko dzięki Bogu wszechmogącemu, że sprowadził Dr DAWN, aby uratować moje małżeństwo, mój mąż zaczął się dziwnie zachowywać, zdradzał i pił, robiąc różne rzeczy, próbowałam szukać pomocy w różnych miejscach, ale nic nie działało, dopóki nie spotkałam Dr DAWN, który mi pomógł i teraz moje małżeństwo jest słodkie, pełne miłości i szczęścia. Jeśli jesteś w związku małżeńskim, związku lub płodności E.T.C, skontaktuj się z dr DAWN, on na pewno ci pomoże: WhatsApp +2349046229159

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz