Ciągle coś idzie nie tak? Świat ci się
wali na głowę? Chorujesz? Jesteś osłabiony? Zalękniony? Zdołowany? Czujesz, że
potrzebujesz ochrony? Pomóż sobie zaklęciem ognistej tarczy!
Ten rytuał
usuwa negatywne energie, blokady i złorzeczenia skierowane w nasza stronę. Jest
pożyteczny też przy likwidacji działania drobnych zaklęć czarnomagicznych. Nie działa na wyższą magię, ale spokojnie.
Jest niewielu „złych” czarowników, którzy naprawdę potrafią narobić krzywdy.
Większość tylko głośno krzyczy o swojej mocy. Należy ich ignorować, bo to czego
najbardziej potrzebują to was strach.
Ingerencję w
nasza energetykę możemy odczuwać w różny sposób. Jest to sprawa indywidualna.
Niektórzy czują uderzenia gorąca, ogólny niepokój, nerwowość, stany depresyjne. Innym
przydarzają się dziwnie niefortunne wydarzenia, chętnie nazywane pechem. Bywa,
że objawy są jeszcze inne. Przyczyny tego mogą być różne. Zewnętrzne ataki, lub
osobiste „cienie”, które utrudniają nam normalne funkcjonowanie. Łatwo to zdiagnozować
za pomocą kart tarot lub wahadełka.
Rytuał tu
podany możecie przeprowadzić sami, pod warunkiem, że nie jest to pierwsze działanie magiczne w waszym życiu. Jeśli nie macie pewności co do
źródła negatywnych energii, zwróćcie się o pomoc do sprawdzonych specjalistów. Czasem
nie warto ryzykować, bo można sobie narobić jeszcze większych kłopotów.
Ci, którzy uprawiają
magię samodzielnie, nie powinni mieć specjalnych kłopotów, bo zabieg jest prosty
i wykonany prawidłowo, naprawdę skuteczny.
Potrzebujesz:
- białą szałwię
- białą świecę
- fioletową świecę,
- olejek rozmarynowy,
- białą kartkę
- czarny długopis lub pióro (pamiętajcie, że najlepiej przygotować jeden, który
będzie służył tylko do działań rytualnych!)
- naczynie żaroodporne lub kociołek.
W tym
zaklęciu główny nacisk stawiamy na żywioł ognia, który pomoże nam wypalić
negatywne energie, złe myśli i słowa skierowane w naszą stronę. Najważniejsze,
żebyś nie odczuwał strachu, ani złości przy tego typu działaniach. Najlepsza
jest beznamiętna konsekwencja. Odrzucamy to co nam nie służy i już.
Najpierw
zapal białą świecę i pozwól jej chwilę płonąć. Niech oczyści atmosferę dookoła.
Teraz okadź pomieszczenie białą szałwią. Przejdź trzy razy dookoła miejsca, w
którym będziesz przeprowadzał rytuał, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Oto
stworzyłeś krąg. Nie opuszczaj go, dopóki nie skończysz czynić.
Teraz wycisz
się i zwizualizuj różne blokady, które czujesz w życiu. Nie spiesz się.
Pomedytuj chwilę, nazwij swoje problemy, spróbuj je zobaczyć. Jeśli praktykujesz,
to bez problemu zobaczysz co się znajduje w około ciebie. Możesz to dostrzec w
postaci symboli, zapachów, kształtów, postaci. Otwórz się na wizyjność i przyjmij
wszystko, co do ciebie przychodzi. Odrzuć lęk. Zastąp go akademicką ciekawością.
Profesjonaliści mogą pomóc sobie kryształami (np. przykład różowym kwarcem lub
ametystem), wahadłem, czy kartami.
Kiedy uznasz,
że masz już pełny obraz zagrożeń, namaść świecę olejkiem. Zacznij od dołu
świecy. Następnie napisz na kartce następujące słowa:
Wszystkie blokady właśnie runęły. Jestem
oczyszczony i bezpieczny.
Powtórz te słowa na głos trzy razy. Poczuj siłę płynącą z twojej woli. Odrzuć
to co ci nie służy. Złóż kartkę
trzy razy, zaginając ją od siebie na zewnątrz. Zapal fioletową świecę. Odczekaj
chwilę i odpal od jej płomienia kartkę. Wrzuć ją do kociołka.
https://pixabay.com/ |
Skup swoją uwagę na płonącym papierze. Wezwij moc żywiołu ognia, mówiąc
śpiewnie:
Duchy ognia i salamandry, wzywam was na
pomoc!
Chrońcie mnie od (tu wymień listę zagrożeń)
Niech każda zła myśl, ciemna energia, zaklęcie skierowane w mą stronę,
spłoną się w waszej ognistej tarczy.
Niech każda zła myśl, ciemna energia, zaklęcie skierowane w mą stronę,
zawróci tam, skąd przybyła.
Niech każda zła myśl, ciemna energia, zaklęcie skierowane w mą stronę,
odda właścicielowi co jego!
Powtórz wezwanie trzy razy, za każdym razem czując, jak moc żywiołu ognia
zwiększa się i otacza cię ochroną, spalając, to co należy spalić, odbijając to
co odbite być musi.
Kiedy
poczujesz, że zaklęcie się dokonało podziękuj za pomoc. Najlepiej swoimi
słowami, płynącymi prosto z serca. Potem zgaś fioletową świecę, a następnie
białą. Nie zdmuchuj! Zaduś ogień. Obejdź krąg, odwrotnie do ruchu wskazówek
zegara, otwierając go.
Zanim zaczniesz podejmować jakiekolwiek działania magiczne, zapoznaj się z zasadami bezpieczeństwa, prawem mocy i metodami na skuteczne czynienie.
Jeśli wykonałeś
zaklęcie prawidłowo, nie masz się już czym martwić. Jeśli nie czujesz się na
siłach by to zrobić, a potrzebujesz ochrony, napisz do mnie.
Większość
takich zabiegów wykonuje sama. Jeśli jednak coś nie leży w zakresie moich
działań, chętnie skieruję cię do odpowiedzialnych osób, które skutecznie pomogą.
Komentarze
Prześlij komentarz